Stefano Lavarini skomentował mecz z Węgierkami. „Nie jesteśmy na turnieju towarzyskim”

Dodano:
Stefano Lavarini Źródło: Newspix.pl / Michał Laudy
Polskie siatkarki zwycięsko zakończyły drugi mecz na mistrzostwach Europy 2023. Zawodniczki Stefano Lavariniego pokonały Węgierki 3:1, choć strata seta z rywalem z czwartej dziesiątki rankingu FIVB może zaskakiwać. Włoski szkoleniowiec nie ukrywał lekkiego rozczarowania, podkreślając rangę imprezy, na jakiej jego zespół występuje.

Polskie siatkarki póki co bezbłędnie prezentują się na mistrzostwach Europy. Po wygranej nad Słowenią przyszedł kolejny triumf – nad Węgierkami. Ekipa rywalek prowadzona przez obecnego szkoleniowca ŁKS-u Commercecon Łódź, Alessandro Chiappiniego, przez większość meczu znajdowała się w cieniu brązowych medalistek Ligi Narodów 2023. Mimo to udało im się wygrać jednego seta, co może być odbierane jako spore zaskoczenie.

Stefano Lavarini nieusatysfakcjonowany po meczu z Węgierkami

Stefano Lavarini w trzecim secie dokonał wielu zmian w składzie, desygnując na boisko rezerwowe zawodniczki. Te nieoczekiwanie nie poradziły sobie z ambitnymi Węgierkami, przez co po porażce w partii, Włoski szkoleniowiec musiał powrócić do siatkarek pierwszego składu. Te nie miały problemów z zakończeniem spotkania w czterech setach.

Po meczu włoski szkoleniowiec nie tryskał humorem. Pomimo zwycięstwa za trzy punkty, jego zespół musiał grać dłużej niż zakładano. Choć spotkanie z Węgierkami nie kosztowało Biało-Czerwone wielu sił, to biorąc pod uwagę fakt, że już w poniedziałek czeka ich kolejne starcie – i to z mistrzyniami świata, Serbkami – oznacza to krótszy czas na odpoczynek.

– Nie jesteśmy na turnieju towarzyskim. To ważne zawody, a po drugiej stronie jest zespół, który szczególnie w tym meczu pokazał, że jest w stanie walczyć i nawet odmienić losy meczu. Dlatego staraliśmy się odzyskać kontrolę nad sytuacją – powiedział Lavarini w rozmowie z „Interią”. – Oczywiście po takim meczu nie jestem w pełni usatysfakcjonowany. Mogliśmy lepiej kontrolować trzeciego seta. Spotkanie toczyło się w prawidłowym kierunku, ale zawsze trzeba zachować wielką uwagę. Set kończy się dopiero wtedy, gdy zdobędziesz 25 punktów. Były dwa, trzy momenty, w których nie zachowaliśmy się odpowiednio – dodał trener reprezentacji Polski.

Polska zagra z Serbią na EuroVolley 2023

Polki póki co zajmują drugie miejsce w tabeli grupy A, znajdując się tylko za Serbią. Początek meczu z zespołem Giovanniego Guidettiego zaplanowano na godzinę 17:00.

Źródło: Interia.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...